Menu |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Walendowicz i Kiczko mistrzami w swoich klasach.
Zawodnicy Klubu Motorowego "Quercus" Romanówka liczą się w krajowej czołówce. W niedawno zakończonym sezonie dwaj z nich zostali mistrzami w swoich klasach, a dwaj wicemistrzami.
Największe osiągnięcie zanotował Rafał Kiczko, który obronił tytuł mistrza w klasie junior sprzed roku, ponownie zdobywając Puchar PZMot.
Z Klubu motorowego "Quercus" Romanówka, w Pucharze PZMot w cross country, najlepiej wypadli (łącznie w tym sezonie rozegrano 12 rund):
klasa 125: Tomasz Walendowicz (I miejsce, 247 pkt., startował w 10 rundach), Marcin Bieniada (II miejsce, 200 pkt., 11 rund), Tomasz Wroceński (VI miejsce, 44 pkt., 2 rundy), Robert Kołodko (X miejsce, 36 pkt., 2 rundy),
klasa junior: Rafał Kiczko (I miejsce, 225 pkt., 9 rund), Marcel Olszewski (II miejsce, 125 pkt., 8 rund), Daniel Bołtromiejuk (III miejsce, 105 pkt., 6 rund), Łukasz Hackiewicz (XVII miejsce, 32 pkt., 2 rundy),
klasa open B: Marcin Sawicki (II miejsce, 152 pkt., 10 rund, w tym roku debiutował na sportowej arenie),
klasa atv 2k: Konrad Borkowski (IX miejsce, 36 pkt., 2 rundy).
Country cross w Pucharze PZMot to nowa dyscyplina. Siemiatycze są prekursorem country cross w Polsce. Jest to połączenie enduro z motocrossem. Zawodnicy jadą półtorej godziny bez przerwy trasą całkowicie wyłączoną z ruchu drogowego. Trasa ma ok. 10 km. Najważniejsze są: wytrzymałość zawodnika, technika pokonywania przeszkód, sprzęt. W tor wplecione są różne elementy - leśne ścieżki, doły, pagórki, bagienka.
Zawodnicy "Quercusa" są młodzi. Obrońca tytułu Rafał Kiczko na 17 lat, Marcel Olszewski 15, Daniel Bołtromiejuk 16. To dobrze rokuje na przyszłość. Zdaniem obserwatorów mają predyspozycje i charakter do tego sportu. Również pozostali godnie reprezentują barwy Klubu. To dobry przykład dla innych, jak błyskawicznie można wyrosnąć na najlepszych zawodników w szerokim regionie.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|